FRANKENSTEIN vs. THE CREATURE FROM BLOOD COVE (2005)
reż. William Winckler
Klasyczne potwory Universalu takie jak Dracula, Frankenstein i Wilkołak spotykały się ze sobą w wielu filmach. Dracula i Frankenstein w "Dracula vs. Frankenstein" (1971) Ala Adamsona, "Dracula contra Frankenstein" (1972) Jesusa Franco. Frankenstein i Wilkołak w "Frankenstein Meets The Wolf Man" (1943) Roya Williama Neilla. Cała trójka w "The House Of Frankenstein" (1944) i "House Of Dracula" (1945) Erle'a C. Kentona, "Santo Y Blue Demon contra Los Monstruos" (1970) Gilberto Martíneza Solaresa oraz "The Creeps" (1997) Charlesa Banda. Zapewne tych spotkań dałoby się wyliczyć jeszcze dużo więcej, ale przecież nie o to chodzi :) Faktem natomiast jest, że klasyczne potwory nigdy nie spotkały na swej drodze młodszego kuzyna z lat 50., a mianowicie Potwora z Czarnej Laguny
(oczywiście jeśli spotkały, a ja o tym nie wiem, gotów jestem odszczekać swoje słowa). To niedopatrzenie nadrobił w swoim drugim pełnometrażowym filmie William Winckler. Zamienił wprawdzie Czarną Lagunę na Krwawą Zatoczkę, ale kto by pędził do amazońskiej dżungli z kilkoma tysiącami dolarów budżetu?
Doktor Monroe Lazaroff od lat pracuje nad stworzeniem doskonałej broni masowej zagłady, narzędzia terroru, które w jego rękach pomoże mu zawładnąć światem. I nie chodzi tu o jakieś bomby atomowe czy biologiczne. Jak rządzić światem to tylko w wielkim stylu. Powołuje więc do życia potwora, który powstaje z połączenia DNA człowieka, ryby i gada. Niestety kreatura obraca się przeciwko swemu stwórcy i ucieka do pobliskiej Krwawej Zatoczki gdzie terroryzuje surferów i pozujące do zdjęć modelki. Podczas jednej z takich sesji z plaży zostaje pogoniona ekipa, która odnajduje schronienie w domu doktora Lazaroffa. Niestety nie jest to na rękę właścicielowi posesji, gdyż właśnie ożywił legendarne monstrum doktora Frankensteina...
Bardzo dobre kostiumy, charakteryzacja oraz zdjęcia podwodne. W epizodach Lloyd Kauffman (szef Tromy), Ron Jeremy (legenda branży porno), Butch Patrick (znany z roli małego wampira z serialu z lat 60. "The Munsters" - tutaj jako Wilkołak), Selena Silver (aktorka porno). Film otrzymał nagrodę za najlepszy pełny metraż na World Horror Convention w 2006 roku.
William Winckler swoją przygodę z filmem rozpoczął od roli małego dobosza w telewizyjnej produkcji NBC z 1976 roku. Lata 80. i 90. zleciały mu głównie na graniu w serialach telewizyjnych. W nowe millenium wkroczył już jako twórca pełnometrażowego niezależnego filmu "The Double-D Avengers" (jak zapewne słusznie się domyślacie "podwójne D" to miseczka stanika). Jego drugim autorskim projektem stał się "Frankenstein kontra potwór z Krwawej Zatoczki". I choć można mieć pewne zastrzeżenia do tej produkcji (na pospiesznej realizacji ucierpiało budowanie klimatu, a to nie przystoi laurce dla takich klasyków jak Frankenstein i Potwór z Czarnej Laguny), niezmiernie żałuję, że Will "sprzedał się" reżyserowaniu dubbingów do amerykańskich wersji japońskich filmów animowanych. No ale z czegoś trzeba żyć, a na profity z kręcenia niezależnych, na poły amatorskich filmów o potworach nie ma co liczyć. Pozostaje żywić nadzieję, że jeszcze kiedyś zrealizuje swój własny film fabularny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz