ANONIMO MORTAL (1972)
reż. Aldo Monti
W
sklepie z biżuterią zostaje zabity jubiler. Żadna kosztowność jednak
nie znika. Sprawę tajemniczego morderstwa prowadzi inspektor Ponce i
detektyw Rocha. Wkrótce ginie kolejna ofiara. Przy niej również -
podobnie jak przy jubilerze - zostaje odnaleziony anonimowy list
"Nadeszła twoja kolej by zginąć. Wydałeś na siebie wyrok śmierci.".
Taki
sam list dostaje także biznesmen Mario Gaos, który wynajmuje Santo jako
prywatnego ochroniarza. Santo pilnuje Gaosa na zmianę z dwójką swoich
współpracowników. Niestety wkrótce dochodzi do zamachu bombowego i Mario
ginie. Santo, Yvette i Pablo łączą swe siły z inspektorem Ponce i
detektywem Rocha by wspólnie rozwikłać zagadkę.
A
sprawa jest niezwykle poważna. Wkrótce okaże się iż wszystkie ofiary
były niegdyś świadkami w procesie skazującym zbrodniarza wojennego -
nazistowskiego komendanta obozu koncentracyjnego - Von Strubera.
Kwestią
gustu widowni pozostaje, które filmy z Santo najlepiej im pasują, a
można wyodrębnić tutaj kilka gatunków: są horrory, science-fiction,
przygodowe, bondowskie i sensacyjne. "Anonimo Mortal" należy do tej
ostatniej grupy. Nie ma tu elementów nadprzyrodzonych, jest za to sporo
dialogów, dwie walki na ringu (z czego druga zakończona dość
niespodziewanie), są piękne kobiety, przystojni mężczyźni, ładne wnętrza
i ogólnie nie czuć tandety (co niestety zdarza się w filmach lucha
libre). Jedna tylko rzecz pozostawia pewien niedosyt - to ta imponująco
przyozdobiona w swastyki wielka sala konferencyjna z mnóstwem pustych
krzeseł, podczas gdy wszystkich neo nazistów Von Strubera jest w filmie
może dziesięciu. I pomyśleć jaki to byłby piękny widok gdyby Santo
karabinem maszynowym całymi seriami wykańczał zastępy hitlerowców...
Debiutujący tym obrazem w roli reżysera Aldo Monti miał za sobą szereg ról filmowych i telewizyjnych (zagrał m.in. Draculę w filmie "El Tesore De Dracula" w 1968 i w "Santo Y Blue Demon contra Dracula Y El Hombre Lobo" w 1973).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz