CELLAR DWELLER (1988)

reż. John Carl Buechler

   Pamiętacie teledysk do piosenki "Take On Me" norweskiego tria A-HA ? Przystojny Morten Harket wciągnął w nim do komiksu młodą dziewczynę. Tutaj mamy do czynienia z sytuacją z goła odwrotną. Z kart komiksu do rzeczywistości wychodzi paskudna bestia i to co zamierza zrobić z bohaterką filmu bynajmniej nie można zaliczyć do rzeczy przyjemnych...

   Lata 50. Colin Childress rysuje komiks, w którym piekielna bestia brutalnie morduje piękną niewiastę. Inspiracje czerpie z tajemnej księgi obitej w skórę i ozdobionej pentagramem, a wypowiedziane zaklęcie przywołuje potwora do rzeczywistości. Nie do końca jednak to było intencją autora, no ale twórca to sprytny więc bestii pozbywa się raz dwa, niestety przypłacając to również własnym życiem. Mija 30 lat. Młoda (no dobra, już nie taka młoda, ale w dalszym ciągu ładna) graficzka Whitney Taylor, która zamierza wskrzesić dawny cykl komiksów grozy "Cellar Dweller", przybywa do znanego nam z początku filmu domostwa, gdzie obecnie mieści się Instytut Sztuki (to też jest sprawa dość osobliwa - skoro dom oddalony jest od cywilizacji spory kawałek to jak to się stało, że nie spłonął doszczętnie razem z Childressem? Kto otwiera Instytut Sztuki na odludziu? I po cholerę taka instytucja, skoro szkoli raptem pięciu "studentów" i to każdego w innej dziedzinie?). Przekonuje dyrektorkę placówki do renowacji dawnej pracowni Childressa, po czym niezwłocznie przystępuje do tworzenia nowego komiksu. Biedna Whitney nie zdaje sobie sprawy, że od teraz wszystko co narysuje będzie mieć swój krwawy odpowiednik w rzeczywistości.

   Film wyreżyserował specjalista od efektów specjalnych i okazjonalny reżyser John Carl Buechler (m.in. "Troll" 1986, "Friday The 13th Part VII: The New Blood" 1988, "Ghoulies III: Ghoulies Go To College" 1991, "Watchers Reborn" 1998). 

   Scenariusz jest dziełem debiutanta, Dona Mancini, który wsławił się za sprawą scenariusza do filmu "Child's Play", czyli dobrze wszystkim znanej "Laleczki Chucky". Popularność serii sprawiła, że pan Mancini poprzestał na odcinaniu kolejnych kuponów od swojego dzieła. W 1998 roku wyprodukował czwartą ("Bride Of Chucky"), a w 2004 wyreżyserował piątą ("Seed Of Chucky"), jak na razie ostatnią, część przygód nieśmiertelnej laleczki.

 W roli Colina Childressa wystąpił znany z "Re-Animatora" (1985) Jeffrey Combs.