PSYCHO COP RETURNS (1993)
reż. Adam Rifkin
Gliniarz psychopata powraca! Strzeżcie się ci, którzy planujecie urządzić wieczór kawalerski w swym korporacyjnym biurowcu! Dziwki, wóda, trawka (a nie, ta została wyrzucona przez spanikowanego lalusia do skrzynki na listy) to ZŁO!!! Prostytucja jest nielegalna, podobnie jak picie w pracy. Na takie szarganie prawa nie może pozwolić policjant ze skłonnościami satanistycznymi (lubi malować krwią swych ofiar pentagramy, odwrócone krzyże i trzy szóstki).
"Psycho Cop 2" to horror o wyraźnym zabarwieniu komediowym lub komedia z elementami horroru, jak kto woli. To takie "Kac Vegas" w World Trade Center. Film wyreżyserował Adam Rifkin, który skrył się pod pseudonimem Rif Coogan, zarezerwowanym najwyraźniej dla mniej ambitnych projektów ("The Invisible Maniac" z 1990). Nie oznacza to jednak, że obraz nie dostarcza należytej rozrywki. Wręcz przeciwnie: jest goło (m.in. Julie Strain - Penthouse Pet of the Year 1993, Carol Cummings - gwiazda porno przełomu lat 80. i 90.), wesoło i krwawo. A czegóż chcieć więcej od niskobudżetowego horroru skierowanego prosto na wideo?
Ominął mnie ten smakowity kąsek. Podejrzewam że seria "Psycho Cop" była kręcona na fazie popularności "Maniac Cop" (o ile można napisać że twórcy kina klasy B, ściągali pomysły od twórców kina klasy B+ :).
OdpowiedzUsuń